Kupowanie gotowych prac zaliczeniowych czy dyplomowych jest od lat zmorą polskiego systemu edukacji. W Internecie roi się od ogłoszeń prywatnych osób i wyspecjalizowanych firm trudniących się pomocą przy rozwiązywaniu zadań oraz pisaniem na zamówienie wypracowań, esejów, licencjatów, magisterek a nawet doktoratów. Uczniowie i studenci chętnie wybierają drogę na skróty, tłumacząc się brakiem chęci, wiedzy czy czasu. Zamawianie i korzystanie z prac napisanych za pieniądze przez kogoś innego stało się powszechną i niechlubną praktyką.